Wypieki z pasją. Zaprasza Dorota Kula - część 37.  "Pani Walewska"

Witam! podzielę się z Wami znanym i słynnym przepisem jaki posiadam w swoim archiwum oznaczone notatką: "świetne, mega dobre, stylowe ciasto". To przepis, które na pewno zasługuje na uwagę... Część z Was na pewno je zna, bo to jeden z tych wypieków, który robi furorę na wszelakich rodzinnych spotkaniach. :) Ciasto jest na kruchym spodzie, z kruchą i słodką bezą, słodycz przełamuje tu dżem porzeczkowy a całości dopełnia pyszny krem budyniowy. Gorąco polecam! Pychotka! 

Kruche ciasto:
500 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szklanki cukru pudru
200 g margaryny
6 żółtek

Wszystkie składniki ze sobą połączyć i wyrobić ciasto. Podzielić na połowę.

Składniki na bezę:
6 białek
1,5 szklanki drobnego cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Białka ubić na sztywno-dodawać małymi porcjami cukier, na sam koniec mąkę ziemniaczaną.
Jedną cześć ciasta wyłożyć na blaszkę prostokątną. Na to wyłożyć połowę słoiczka dżemu porzeczkowego, wyłożyć połowę piany z białek i posypać wierzch płatkami migdałowymi. Upiec.
Tak samo postąpić z drugą częścią ciasta.

Masa budyniowa:
2 szklanki mleka
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
3 łyżki cukru
200 g masła
cukier waniliowy
1 szklankę mleka zagotować zagotować z cukrami.2 szklankę zmiksować z żółtkami i mąkami, dodać do gotującego się mleka. Ugotować budyń. Ostudzić. Utrzeć z masłem. Można dodać 2 łyżki likieru amaretto. Kremem tym przełożyć placki.

Ciasto najlepsze jest na drugi dzień, kiedy placki nawilgną od kremu. Życzę udanego wypieku.

Pozdrawiam i zapraszam za tydzień na kolejny mam nadzieję przydatny przepis.
Dorota Kula.