Fot poglądowe
Wspomnienie o byłym Cmentarzu Wojennym utworzonym na „farskim polu” w Zebrzydowicach
Na prowizorycznym cmentarzu wojennym, który znajdował się na tzw. farskim polu w Zebrzydowicach zostali pogrzebani żołnierze niemieccy, polegli w czasie ciężkich walk frontowych, trwających od początku lutego, do końca kwietnia 1945 r., w miejscowościach Ruptawa, Zebrzydowice, Pielgrzymowice oraz przyległych wioskach aż po miasteczko Strumień.

 Spoczęli tam również zmarli w szpitalu polowym w wyniku odniesionych ran. Szpital znajdował się w nowej szkole. Grzebano tam także żołnierzy rozstrzelanych za dezercję. Pośród poległych byli również Ślązacy i Poznaniacy, zaciągnięci siłą do Wehrmachtu. Na każdym grobie był wetknięty drewniany krzyż z czytelnie wypisanym imieniem i nazwiskiem, oraz numerem ewidencyjnym (erkennungsmarke). Z biegiem lat krzyże uległy zniszczeniu, a groby zostały rozmyte przez ulewne deszcze. Według wiarygodnych wypowiedzi pracowników (Deutsche Kriegsgraberfursorge) pierwszej ekshumacji dokonano w 1963 r. Wydobyto szczątki 150 poległych. Naoczni świadkowie twierdzą, że ułożono je do drewnianych skrzyń i wywieziono, nie znając miejsca ponownego pochówku.

Drugą ekshumację rozpoczęto w dniu 14.09.1998 r., a zakończono w dniu 23.09.1998 r. Warstwy ziemi do głębokości ok. 1 m usuwano za pomocą koparki a następne warstwy usuwano ostrożnie łopatami. Miejsca pochówku przeszukano bardzo dokładnie a odnalezione szczątki wkładano do płóciennych pojemników. W ekshumowanych szczątkach doliczono do 243 żołnierzy, co z ekshumacją z 1963 roku stanowi razem 393 poległych. W czasie ekshumacji polegli mieli już przygotowane bardziej godne miejsce spoczynku. W Siemianowicach tworzono Nekropolię dla żołnierzy poległych w tutejszym regionie. W oczekiwaniu na transport, pracownicy firmy (Deutsche Kriegsgraberfursorge) ustawili pojemniki ze szczątkami na placu przykościelnym. W tym czasie orkiestra obsługiwała pogrzeb, wykonując wzruszające żałobne marsze. Pracownicy firmy wyrażali zadowolenie, że w takiej czasowej zbieżności, również ich żołnierze zostali uhonorowani i pożegnani na wieczną wartę.

Autor:  Józef Pala źródło: Wiadomości znad Piotrówki NR 2 (133) Luty 2010