Pierwszy singiel zespołu NOHRA (wywiad portalu www.zebrzydowice.net)

Zapraszamy do lektury z "rodowitymi kończanami", muzykami zespołu NOHRA którego singla możecie posłuchać w sieci a także w dobrych stacjach radiowych. Z Damianem i "Norą" rozmawiał Przemysław Lose (crasher)
PL: Jak się nazywacie i dlaczego?
Damian: Zespół nazywa się Nohra. Geneza nazwy jest jest dosyć skomplikowana. Sami mamy wiele interpretacji, w każdym razie fajnie brzmi, jest krótka i zapamiętywalna.
Nora: Nie sposób nie skojarzyć jej z moim pseudo :). Ale nie chodziło tylko o to.

PL: Brzmi tajemniczo.
Nora: Tak, chcemy by było tajemniczo :)

PL: Skąd pochodzicie i dlaczego Kończyce Małe są fajne :)
Damian: Jesteśmy rodowitymi kończanami i nadal tu mieszkamy :). A Kończyce są fajne bo żyją tu wspaniali ludzie. To jednak dosyć subiektywna prawda. Jest tu wiele świetnych rzeczy, jest spokojnie, nigdzie nie jest daleko, na pierwszy rzut oka jest prawie jak w bajce. Sprawy się komplikują gdy mieszkasz w absolutnym centrum i nie masz kanalizacji, wodę musisz czerpać ze studni a Twoja droga dojazdowa do posesji to bagno. Coś tu więc nie gra, ale mimo wszystko nie zmieniłbym tego klimatu na żaden inny. Kończyce są wyjątkowe i mają bardzo ciekawych mieszkańców. Przypomina mi się autentyczna, studencka historia: Kolega z Kończyc z koleżankami z Krakowa i Torunia wybrali się do mięsnego na cotygodniowe, studenckie zakupy. Koleżanka z Torunia mówi: "Ja jestem z Torunia wiec proszę toruńską", ta z Krakowa na to: "Jestem z Krakowa, wezmę krakowską". Kolega chcąc nadążyć: "A ja jestem z Kończyc i skończyłem z kiełbasą" :) Tak, tu naprawdę mieszkają błyskotliwi ludzie :)

PL: Musicie przygotować notkę dla encyklopedii... dokończcie zdanie - zespołów NOHRA wykonuje..
Nora: Już przygotowywaliśmy taką notkę :) Bo encyklopedii muzycznych trochę jest już w internecie. Ale spróbuję inaczej: Nohra wykonuje muzykę dla wymagającego i zbuntowanego słuchacza. O dziwno fani rocka, czy metalu także mogą być wymagający :). My tworzymy taką elektro-rockową kompilację z metalowym sznytem i bardzo, bardzo niesfornymi tekstami.

Damian: Ten rodzaj twórczości to nie tylko muzyka ale całe sceniczne show. My nie gramy do kotleta :) Tu chodzi o współgranie z widzem, przekazanie emocji.

PL: Wiem, że to nie Wasz pierwszy projekt muzyczny.
Nora: Tak, jesteśmy już na scenie do 10 lat. Wcześniej był nawiązujący do rocka gotyckiego zespół Horrida z którym zagraliśmy mnóstwo koncertów w całej Polsce, byliśmy w trasie z Closterkeller, nasza muzyka była nawet na antenie radiowej Trójki.

PL: powiedzcie coś więcej o singlu, gdzie można go dostać.
Damian: Singla nie można dostać w wersji fizycznej, ale można go za darmo posłuchać w internecie, na przykład na naszym profilu na facebooku. Ten materiał promuje płytę która ukaże się wiosną 2013 roku. Album będzie dostępny w każdym poważniejszym sklepie muzycznym w kraju. Singiel, dzięki pośrednictwu szwedzkiego RecordUnion, będzie można niebawem kupić w wersji elektronicznej na iTunes, Deezer i szeregu innych tego typu portali.
Nora: Singel to taki materiał promujący, który trafia do rozgłośni radiowych, redaktorów muzycznych, zanim na rynku ukaże się płyta. Nasz pierwszy singiel nosi tytuł: "Inne prawdy znam" i zawiera trzy utwory.

PL: A co powiecie o płycie?
Nora: Będzie 9 utworów, już zakończyliśmy nad nią pracę. Nagrania trwały blisko 2 lata w studio EWR w Kęszycy Leśnej w województwie lubuskim, w studio Fonoplatykon we Wrocławiu a kilka partii nagraliśmy także u nas w domu w Kończycach Małych. Mieliśmy świetnego realizatora który współpracował z takimi muzykami jak Kasia Nosowska, Hey, Maryla Rodowicz. Do nagrań zaprosiliśmy także byłego kończana, basistę Grzegorza Gołego, który grał z nami w Horridzie a teraz wspiera wirtuoza gitary Tomka Andrzejewskiego oraz perkusistę Piotrka Pęczaka z zespołu Horrorscope, a to jeden z najważniejszych zespołów metalowych w Polsce.

Damian: Mamy więc solidne podstawy aby ta płyta była sporym wydarzeniem w skali kraju, oczywiście w dziedzinie ciężkiego grania :).

PL: Plany na przyszłość?
Nora: Najbliższe miesiące to przygotowania promocyjne. Niebawem mamy premierę w rozgłośniach radiowych. Płyta ma już patronat medialny najważniejszej gazety o tematyce gitarowej w Polsce, ogólnopolskiego portalu studenckiego i kilku innych ważnych mediów, które rozumieją naszą twórczość. Na razie mogę powiedzieć nic więcej. Przeglądajcie nasz profil na facebooku tam umieszczamy każdego potwierdzonego niusa :)

Damian: No a po premierze płyty, rozpoczynamy koncerty. To najfajniejsza cześć, działalności zespołowej. Bardzo interesuje nas nowa jakość wizerunku scenicznego. Nie jesteśmy grupą ludzi, która po prostu stoi na scenie, u nas dzieje się bardzo dużo.

PL: Więc Wasz zespół to poważne przedsięwzięcie.
Nora: To taka mała firma. Przy działaniach promocyjnych jest naprawdę masę pracy, śpimy ostatnio po 3-4 godziny dziennie aby wszystko ogarnąć. Niestety a może i na szczęście nie zmniejszymy tego tempa przez najbliższe pół roku.

Damian: W dzisiejszych czasach nie da się już inaczej. Może 40 lat temu, gdy zespół był jedynym w kraju, prezentującym dany gatunek twórczości, wszystko samo się jakoś kręciło. Dziś trzeba to rozkręcić samemu. W Polsce jest tysiące świetnych zespołów i wypływają tylko te, które najlepiej potrafią się zorganizować. Czyli konieczna jest przedsiębiorczość na dosyć wysokim poziomie. Oczywiście można wszystko powierzyć menadżerowi i pewnie niebawem tak zrobimy. Póki co jednak wychodzimy z założenia że nikt nie zadba tak dobrze o nasze interesy, jak my sami.

PL: A co sądzicie o kulturze w naszej gminie?
Nora: Dzieje się kilka bardzo fajnych rzeczy. Mamy także fajną inicjatywę Marka Parchańskiego, który organizuje w Kończycach koncerty reggae. Choć mam wrażenie że kiedyś więcej się działo, sama pamiętam koncert Perfectu w kończyckim Tajpolu, koncerty Armii, 2Tm2,3 w Zebrzydowicach.

Damian: To prawda :) Mamy jeszcze Viva il Canto na które chętnie wpadamy.  GOK chyba do dziś jeszcze organizuje wypady do Owsiaka z uzbieraną podczas finału kasą. Kilkanaście lat temu sam byłem na takiej wycieczce i z rozrzewnieniem ją wspominam do dziś. Myślę że tu może bardzo pomóc pozytywne spojrzenie Rady Gminy na inicjatywy młodych mieszkańców. Na terenie gminy mamy sporo talentów: Andrzeja Kaczyńskiego z którym także przeprowadzaliście wywiad, świetnego młodego gitarzystę z Kończyc na którego trafiłem przypadkiem na youtube, nazwiska niestety nie pamiętam (chodzi chyba o Szymona Badurę przyp. red.), Gabi Machej – rewelacyjna wokalistka doceniona nawet na festiwalu w Opolu i szereg innych. Problem w tym, że znam ich nie z powodu inicjatyw gminnych, lecz dlatego że ktoś z zewnątrz dostrzegł ich talent a media zaczęły o tym trąbić. To wielka szkoda, że urzędnicy nie wychwytują takich perełek aby im pomóc. W Skandynawii jeśli założysz zespół to dostajesz dotację z ministerstwa kultury na przykład na sprzęt i wcale nie musisz grać muzyki ludowej aby urzędnicy patrzyli na Ciebie przychylnie :). Efekt jest taki że pięciomilionowa Norwegia jest światowym potentatem w produkcji muzyki metalowej i zapewniam, że młodzi ludzie na świecie kojarzą ten kraj nie tylko z wakacyjnych zbiorów borówek, fiordów i trolli ale przede wszystkim jako światową mekkę ekstremalnie ciężkiego metalu. To wielka promocja dla tego kraju i realny zysk w postaci podatków ze sprzedaży płyt wspomagających budżet Państwa.

PL: Chcielibyście jeszcze coś powiedzieć mieszkańcom naszej Gminy?
Nora: Już teraz widzimy, że wielu naszych ziomków wspiera nas na Facebooku, za co serdecznie dziękujemy. Jeśli podoba się Wam to co robimy, kliknijcie „Lubię to” to promocja która bardzo pomaga.

Damian: Wyszukujcie także innych lokalnych muzyków i twórców, skomentujcie czasem ich profil, wspomóżcie dobrym słowem.  Zainteresowanie to największa siła napędowa dla artysty.

Niebawem premiera w rozgłośniach radiowych a już teraz można zapoznać się z singlem zespołu tutaj. (link http://www.facebook.com/nohrapl?sk=app_2405167945 )

Więcej informacji o NOHRA:

www.facebook.com/nohrapl
www.myspace.com/nohrapl

Od redakcji: Jeszcze oficjalnie nie możemy tego napisać, ale Gminny Ośrodek Kultury na 2013 rok planuje organizację konkursu pod roboczą nazwą "Kiermasz kapel" Jak tylko poznamy szczegóły poinformujemy czytelników.