Proponuję wypisać tutaj lokale w naszej gminie,w których można palić,a w których nie..
To tak w związku z wchodzącą ustawą
Chyba do tej pory można było wszędzie.. Ja mam nadzieję,że w Zamku w KM nie będzie można i będzie tam teraz przejrzyście a nie siwo...
według ustawy w żadnym od dziś nie wolno palić (co nie ukrywam bardzo mnie cieszy), wreszcie będzie można wypić piwko i wrócić do domu bez śmierdzących od fajek ubrań.
Tak realnie patrząc to chyba wyłącznie w hotelowej (w sali bilardowej) dało by się zrobić salę dla palących.
W hotelowej z tego co ostatnio barman mówił to właśnie sala bilardowa będzie przeznaczona do palenia. Ale bez porządnej wentylacji to i tak będzie śmierdzieć. Ciekawe jak z egzekwowaniem tych przepisów będzie?
Nie pale, ale czasem mi tego smrodu będzie brakować Aczkolwiek jak idę gdzieś z rodzina szukam lokalu w którym nie wolno palić. Myślę, że to również dobre dla pracowników tych lokali,
Chodzi mi o lokale w których nie ma dodatkowej sali lub jest.
Rzeczywiście, w hotelowej (na dole) chyba jest taka możliwość, no i może w La Mirage.
Straszą z tej TV nie egzekwowaniem tego, szukają sensacji, a nie powinni tego nakręcać.. Myślę,że w miarę szybko się przyzwyczaimy (dla mnie nie będzie to trudne ).
Edytowane przez krilady dnia 15-11-2010 18:52
U nas wiele rzeczy jest normowanych prawnie, a wystarczyłoby trochę kultury i społecznego piętnowania - palenie śmieci, czy podrzucanie śmieci - spacerek pod mój blok z sąsiednich domów - podrzucenie śmieci czy przyjechanie autem... na bezczelnego. Kiedyś chyba nakręcę tych "biednych i oszczędzających " ludzi i to zgodnie z prawem- zasłonię twarz, a i tak wszyscy będą wiedzieć o kogo chodzi....
Takich przykładów jest więcej - ludzie spacerujący z pieskami po placu zabaw i te ich pieski sr...ce i lejące gdzie popadnie... Jak mówię a wystarczyłoby trochę kultury... A gdy powiem, że tutaj nie wolno z psami... ech to już nie jedną wiązankę usłyszałem...
Edytowane przez crasher dnia 15-11-2010 19:16
Z tego co wiem Jaro to sala dla palących NIE MOŻE BYĆ W SĄSIEDZTWIE BARU, UBIKACJI tak żeby osoby niepalący nie musiały przechodzić przez sale. Więc chyba jakieś informacje dziwne podajesz.
15 listopada to data przełomowa dla palaczy. Od tego dnia w całym kraju będzie obowiązywał zakaz palenia w miejscach publicznych m.in. w pubach, restauracjach, pociągach, czy taksówkach. Wychodząc do pubu, czy restauracji zapalimy tylko w sytuacji, kiedy właścicel wydzieli odrębną sale, bądź palarnię wyposażoną w wentylacje. Osoby które nie palą nie mogą przez tę sytuację poczuć się niekomfortowo, BEZWZGLĘDNIE nie mogą mieć kontaktu z dymem, również na jego dostęp nie mogą być wystawione ich rzeczy, na przykład w szatni. Choć prawo daje możliwość wydzielenia miejsca dla palących, nie jest to obowiązek właściciela.
Kogo to dotyczy?
Zakaz palenia dotyczy pubów, barów, restauracji i klubów, które mają powierzchnię powyżej 100 metrów kwadratowych. Ale w takich lokalach będzie można wydzielić profesjonalne strefy do palenia: oddzielone, z wentylacją, filtrami, wymianą powierzchnia, etc... W lokalach poniżej 100 metrów palić nie będzie można wcale.
Jedyne możliwe obejścia przepisów:
Wystarczy powołać klub palacza. Każdy wchodzący będzie dostawał do podpisania deklarację, że zostaje członkiem klubu palaczy tytoniu. I już, problemu nie ma - opowiada przedsiębiorca, który w ten sposób chce się ratować przed zamknięciem 50 metrowego pubu na jednym z toruńskich blokowisk. - U mnie pali 90 procent ludzi. Ja też. Nikt, nikogo do przychodzenia tutaj nie zmusza. Nie zatrudniam pracowników, więc ich też na skutki palenia nie narażam - dodaje.
Drugi sposób to ogrzewane namioty, które właściciele - tam gdzie to możliwe - będą stawiać obok swoich lokali. Taki namiot nie stanowi integralnej części klubu. - A przecież każdy na swojej działce, może sobie namiot ustawić - uzupełnia właściciel pubu na osiedlu domków jednorodzinnych w Toruniu. On prowadzi swój biznes w domu, bliźniaku, na dużej działce. Ma więc możliwość obejścia zakazu w taki sposób.
Edytowane przez QbVZebrzydowice dnia 16-11-2010 11:06
nie twierdzę że Ty ją podjąłeś a samej ustawy nie czytałem więc też pewności nie mam tyle co kilka artykułów na ten temat, myślałem że może Ty wiesz coś więcej bądź z pewnego źródła skoro podajesz takie informacje. Pozdrawiam
Przeczytałem dziś zmiany które wprowadzono do ustawy i nie pisze w nich o tym że przejście do toalet i wejscie nie mogą się łączyć częścia dla palących. To juzzależy od indywidualnej interpretacji wprowadzonych przepisów. Szef sie orientował po Sanepidzie w tej sprawie wieć myślę że jego info są w jakimś stopniu potwierdzone i prawdziwe. Ale jak bedzie dalej to czas pokarze.
Po lekturze ww. przepisów, a także forum chciałem podzielić się swoimi "wrażeniami". W związku z tym, że piszecie o "Hotelowej", a jest to dość wdzięczny przykład do omawiania tych przepisów, to też na jej przykładzie się wypowiem.
Art. 5a.4. Właściciel lub zarządzający lokalem gastronomiczno-rozrywkowym z co najmniej dwoma pomieszczeniami przeznaczonymi do konsumpcji, może wyłączyć spod zakazu określonego w art. 5, zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń.”;
IMO do tego wytłuszczonego sformułowania właśnie w wypadku "Hotelowej" świetnie nadaje się do urządzenia palarni sala bilardowa, a nie odwrotnie. Sala z boksami i parkietem to nie jest według mnie w myśl Art.5a.4. zamknięte pomieszczenie, a taką wentylacją, aby dym nie przedostawał się do innych pomieszczeń. Zresztą w innych lokalach (nie Zebrzydowice) tworzy się specjalne, szczelne pomieszczenia oddzielone od reszty pleksiglasem z potężnymi klimatyzatorami. W naszych warunkach ze względu na koszty raczej mało realne.
hehe, wydaje mi się,że Hotelowa (góra i dół) właśnie w ten sposób "chce obejść" przepisy. Szkoda,że tak są zatwardziali w swej niezmienności...
A jak to wygląda w Castello? A w Zamku w KM był już ktoś? Jak tam?
Można było kiedyś palić ale tylko na kanapie przy barze. Dobrze, że jest teraz zakaz całkowity w Castello. Podbijam pytanie odnosnie zamku w KM. Fajna knajpa szkoda, że zasmrodzona
no to jak nikt nam nie odpowie to pozostanie tam jedynie się wybrać i sprawdzić samemu..co też i chętnie uczynię
ale dobrze byłoby wiedzieć na co się nastawić mam
A reszta lokali? Czyżby nikt nigdzie nie chodził?
Edytowane przez krilady dnia 17-11-2010 08:52
wypowiedzieć się mogę wyłącznie o Zaciszu, tam zakaz jest (tabliczka na drzwiach + karteczka na każdym stoliku "Zakaz palenia" i obowiązuje jak najbardziej
W hotelowej moim zdaniem brakuje troszkę pomysłu, różnorodności i cena piwa jednak zbyt wysoka.. wysoka cena, mniej klientów, mniej zysku. Ja wiem, że wszystko jest drogie, ale z całym szacunkiem, w naszych Zebrzydowicach ceny przekroczyły juz te "miejsce" Ja z mężem wolę jechać do carrefoura, niż do świstaka... jednak jest taniej. Pije desperadosa w knajpie 5.50 w mieście (w dobrym lokalu) w hotelowej 6 zł!!! Tak duża podwyżka jest gwoździem do trumny tego miejsca. Byłam w górach w schorniskach jest drogo, W nowym schronisku na tule piwo 4 zł!!! a wiec taniej niż u nas. Skąd te ceny!? W sklepie wszystko droższe, mogliby otworzyć lidla, zabke albo coś... brakuje u nas konkurencji, na szczęście do jebia jedzie się teraz parę minut
Zgodnie z art. 173 Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że odwiedzana strona korzysta z plików cookies. W związku z powyższym użytkownik strony może domyślnie ustawić w przeglądarce poziom, czy, ile i jakie chce cookies. Brak takich ustawień będzie świadomym aktem woli i akcetpacji plików cookies.
Pomysł, prowadzenie, ciężka praca, wykonanie: Crasher,
pomoc i takie tam Czarny, manio (nowe skrypty i inne), sponsor serwisu firma ALARMADI
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie
części lub całości informacji, zdjęć, grafik, kodów i innych zawartych
na stronie http://www.zebrzydowice.net w formie elektronicznej lub
jakiejkolwiek innej bez zgody autora zabronione.
(C) 2003 - 2019.